Mamy swoje utarte ścieżki, miejsca w których często bywamy i które bardzo lubimy. Czasem jednak warto spróbować czegoś nowego. W styczniu otworzyła się nowa kawiarnia dla rodziców, Żółta Żyrafa
fot: Żółtażyrafa.pl
Chcieliśmy pójść tym bardziej, że odbywał się bal karnawałowy dla dzieci w wieku 1-3. Miałam pójść sama z Bzykiem ale ponieważ słabo się czułam wydelegowałam M. i przy okazji Bestia też się załapał.
Na początku chłopcy nie mogli się wkręcić i chcieli wracać ale bańki ich przekonały. W efekcie bawili się doskonale a na koniec najważniejsze z punktu widzenia Bzyka: dostali balony.
Miejsce sympatyczne więc na pewno jeszcze tam wrócimy.
Najfajniejsze bale to bale przebierańców ale widać dzieciaki miały frajdę.
OdpowiedzUsuńU nas na tapecie ciągle Bajkolanidia ale stale eksperymentujemy.
OdpowiedzUsuńNie wiem jak wysłać posta z blogera mimo, że się logowałam.
o w końcu się udało
OdpowiedzUsuńblok dalej sa hocki klocki, zdecydowanie fajniej, wiecej przestrzeni, lepsze atrakcje dla dzieci
OdpowiedzUsuń