sobota, 6 kwietnia 2013

Sobotnio

Wzbudza sporo emocji i prowokuje do skrajnych opinii. Dlatego wpisałam sobie "Układ zamknięty" na listę filmów do obejrzenia. Jest jeszcze jeden powód - uwielbiam "Przesłuchanie" - oglądać, czytać, w ogóle. Wszystko to jeszcze Kazikiem okraszone :).
Na swojej drodze natykałam zawsze przyjaznych urzędników a wyroki sądów mniej więcej spełniały moje oczekiwania. Tylko, że ja nie mam dużego majątku.
Przykre jest to, że takich sytuacji zdarzyło się dużo więcej. Pytanie czy jest sposób żeby to zmienić?

Układ zamknięty (2013)
 www.filmweb.pl

 M. musiał być cały dzień w pracy. Pojechał tylko rano z Bestią na lekcję pływania. Przez resztę dnia usiłowałam połączyć pracę z opieką nad chłopcami, wyszło średnio. Bzyka chyba jakiś lęk separacyjny dopadł i nawet wyjście do innego pokoju zrobiło się problemem. Bestia z kolei ma silny nawrót głuchoty wybiórczej i każde polecenie muszę powtarzać wielokrotnie. A może po prostu się nudzili?
Były puzzle, przeprawa przez rzekę, skrzynia skarbów i zabawa w stylizacje ;).
Bzykowi udało się wypowiedzieć kolejne zdanie: "Mama nie ma brum brum", pokazując na ulicę za oknm :), po chwili, widząc nadjeżdżający samochód, radośnie zakrzyknął: "Jest  brum brum!"

 Zdjęcie




1 komentarz:

  1. ten film sobie daruję bo mi propagandą polityczna pachnie

    OdpowiedzUsuń