W efekcie uświadamiam sobie, że TEN dzień zbliża się wielkimi krokami. W domu szybka "inwentaryzacja" tego co mamy i ustalanie ewentualnych braków na okoliczność nowego członka rodziny. Na co dzień na pewno potrzeba: miejsca do spania, wózka, wanienki, ubrań, smoczków, art. higienicznych.
Mamy chyba wszystko:
- do spania kołyskę 3 w 1 Coneco Simplicity , pisałam o niej tu i tu.
- wózek 2 w 1 Jedo Fyn 230 Classic opisywany tu.
- ubranka: rozpinane po całości body, pajace, kaftaniki tym razem ze względu na kolorystykę polscy, łódzcy producenci, reserved i endo
- rożek czasem becikiem zwany, mnie urzekł wzorzec sklepu Ala i As
Nie mam wanienki ale w piwnicy jest jeszcze ta Bzyczka więc w razie czego nie będzie problemu.
W torbie do szpitala dla mamy:
- to co na każdy wyjazd tylko zamiast ubrań koszule nocne z zestawem pasujących klapek :)
- kosmetyki
- podkłady na łóżko
- giga podpaski
- suchary do nielegalnego podjadania w trakcie ścisłej diety
- laptop
- aparat fotograficzny
- książki i gazety
- lek przeciwbólowy na wypadek opieszałości pielęgniarek
- woda mineralna n/g
- bepanten
- pieluchy
- chusteczki nawilżane
- mydło hiperalergiczne
- gaziki nasączane spirytusem
- sól fizjologiczna do przemywania oczek
- jałowe gaziki
- parafina (zamiast oliwki)
- smoczki (moi synowie mają silną potrzebę ssania)
- pieluchy tetrowe
- pieluchy flanelowe
- ubranka rozpinane w całej długości: pajace, kaftaniki, body, śpiochy, półśpiochy
- rożki
- misio :D
Tymczasem Bzyk chyba czuje, że coś jest na rzeczy.
Rano ma kłopot z wyborem pieczywa do śniadania.
W końcu decyduje się na wszystkiego po trochu.
Na balkonie bezskutecznie usiłuje sterować samochodami na parkingu. Po dłuższej chwili z żalem stwierdza "nie działa" :(
Po południu chłopcy korzystali z pięknej pogody, tym bardziej, że miałam masę roboty. Bestia szalał na rowerze a Bzyk obok.
jestem już na wylocie dzieki za rady
OdpowiedzUsuń:D zapowiadało się tak ciekawie i spokojnie, spodziewałaś się takiego happy endu? ;)
OdpowiedzUsuńkolorystyka Twojego rożka urocza :) ja tym razem kupiłam pluszowy z uszkami, zaszalałam ;)
OdpowiedzUsuń