niedziela, 14 kwietnia 2013

Crassula ovata

Wiosna przyszła dlatego M. w ramach sprawiania przyjemności ciężarnej takie pyszne przyniósł:

Zdjęcie


Wyjątkowo przyjemny dodatek do pisania notki :).

Pogoda dopisała więc chłopcy dużą część dnia spędzili na dworze. Rano skromniutki plac zabaw przed domem.

Zdjęcie

 Na dłuższy wypad nie było czasu, żeby Bzykowi znowu drzemki nie przesuwać.
Tymczasem pod ich nieobecność usiłowałam odgruzować trochę mieszkanie. W trakcie ze zdumieniem zauważyłam, że nam się drzewko szczęścia mocno rozrosło i wymaga przesadzenia.

Zdjęcie

 Poszperałam w internecie i znalazłam taką informację:
Grubosze są popularnymi roślinami doniczkowymi. Są bardzo łatwe w hodowli. Grubosz jajowaty (Crassula ovata, inne nazwy: grubosz owalny, grubosz srebrzysty, drzewko szczęścia, drzewko pieniędzy) - gatunek rośliny z rodziny gruboszowatych. Najpopularniejszy w uprawie przedstawiciel swego rodzaju. Pochodzi z Afryki Południowej. W warunkach naturalnych bylina o wysokości do 4 m, w uprawie doniczkowej dorasta zwykle do 1 m (rzadko i u bardzo wiekowych egzemplarzy).
Rośnie wolno, ale stale. W ciągu roku może wydłużyć pędy o kilka centymetrów. Przyrost grubosza jest umiarkowany, jednak przy odpowiednich warunkach można uzyskać całkiem szybki rozwój. Liście wyrastają parami, są mięsiste, magazynujące wodę, naprzeciwległe. Drzewko szczęścia odznacza się jajowatymi liśćmi z czerwonym brzegiem, wyrastających z grubych i rozgałęzionych pędów, które z czasem lekko drewnieją i nabierają srebrzystoszarej barwy. Przycinanie grubosza powoduje prawie zawsze pojawienie się podwójnej ilości liści. Po przycięciu pędu poniżej cięcia pojawiają się dwa nowe. Przycinanie polecane jest jako bardzo skuteczny sposób zagęszczania i oczywiście utrzymania kształtu. Nie można jednoznacznie określić czy posiadany przez nas grubosz zakwitnie, czy też nie i kiedy to nastąpi. Może zakwitnąć i po trzech latach, ale również i po 15 czy 20, oczywiście jak będzie miał odpowiednie warunki. Ta niewiadoma sprawia, że uprawia się go wyłącznie dla bardzo zdobnych liści i pokroju. Drobne, białe, pięciokrotne kwiaty pojawiają się na końcach pędów tylko u okazów starszych, u nas w okresie jesienno-zimowym. W uprawie tylko u okazów rosnących w dobrze oświetlonym miejscu."


 http://cyklamen.blox.pl/2008/09/Drzewko-szczescia.html

Ubawiłam mnie ta krasula. Niestety nasze drzewko jeszcze nie kwitło ale poeksperymentuję z wystawieniem na balkon to może chociaż liście się zabarwią.

Po południu chłopcy znowu wybrali się na plac zabaw - tym razem ten z dinozaurami. Zabawę skończyli tym razem bez marudzenia bo w planach był jeszcze besen. Bestia już sam sobie świetnie radzi i nie boi się dużej zjeżdżalni więc Bzyczek mógł się załapać na pluskanie.


Zdjęcie

 Do domu wrócili zadowoleni i bardzo głodni.

Zdjęcie
 

2 komentarze:

  1. też się uśmiałam z tej krasuli bo po pierwszej fotce pomyślałam, że to jakies nowe lody :D

    OdpowiedzUsuń
  2. to mi się lodów zachciało

    OdpowiedzUsuń